Jednym z najważniejszych wydarzeń tegorocznych Międzynarodowych Targów Zabezpieczeń SECUREX 2014 były Mistrzostwa Polski Instalatorów Systemów Alarmowych. Turniej ten jak zwykle prowadził bardzo dobrze znany w branży zabezpieczeń Pan Henryk Dąbrowski – Dyrektor Biura Polskiej Izby Systemów Alarmowych. Jak zwykle też zmagania zawodników zebrały liczne grono kibiców i wywoływały emocje. Po kilkugodzinnej walce wyłoniony został zwycięski zespół. Tym razem byli to pracownicy firmy Qumak S.A. – Tomasz Krajewski i Radosław Matwiejczuk.
Zapytaliśmy zwycięzców jak wyglądały przygotowania do tych prestiżowych zawodów?
Tomasz Krajewski: Nasze przygotowania w głównej mierze polegały na zapoznaniu się z zadaniami praktycznymi, które zaplanowano do rozegrania podczas finału Mistrzostw. Do części teoretycznej przygotowywaliśmy się krótko, a polegało to na przypomnieniu sobie norm i zasad projektowania. Na co dzień nie jesteśmy projektantami systemów alarmowych, dlatego kwestie dotyczące obowiązujących norm były w tym przypadku niezmiernie istotne. Jak się później okazało był to dobry krok.
OMiI: Czy jako reprezentanci firmy Qumak uzyskaliście wsparcie merytoryczne ze strony większego zespołu specjalistów podczas przygotowań?
Radosław Matwiejczuk: W tym przypadku nie było możliwości zaangażowania większej grupy pracowników firmy. Ciężar przygotowań spoczywał na nas, ponieważ finałowe zadania musieliśmy wykonać samodzielnie. Reasumując, przygotowanie do Mistrzostw ograniczyło się do naszych indywidualnych działań.
OMiI: Które z zadań do wykonania było najtrudniejsze i przysporzyło najwięcej problemów?
T.K.: Jedno z takich zadań wymagało od uczestników nie lada umiejętności instalatorskich, polegających na podłączeniu wielu elementów systemu alarmowego do centrali włamaniowej. Konkurencja stwarzała trudność w samej ilości podzespołów. Czas przewidziany na każdą z konkurencji to zaledwie 15 min. W tym przypadku czas odgrywał kluczową rolę, a minuty uciekały nieubłaganie. Samo zadanie udało nam się zakończyć przed czasem, ale były to już dosłownie ostatnie sekundy. Był to konkurs ogłoszony przez firmę BOSCH i dotyczył centrali włamaniowej AMAX4000. Mieliśmy poważne obawy czy uda się zakończyć wszystkie zadania w zadanym czasie.
OMiI: Jak Panowie oceniacie organizację Mistrzostw? Czy według was przebieg zawodów wymaga dopracowania jakichś jeszcze szczegółów? ?
R.M.: Były to nasze pierwsze mistrzostwa, w których mieliśmy możliwość i przyjemność uczestniczyć. Z całą pewnością możemy potwierdzić, że zarówno przygotowanie jak i sam przebieg mistrzostw został przeprowadzony z pełnym profesjonalizmem. Zgłaszając się do udziału w tej konkurencji nie zdawaliśmy sobie sprawy z rangi całego przedsięwzięcia oraz dużego nagłośnienia całej imprezy.
OMiI: Czy tytuł Mistrza Polski Instalatorów Systemów Alarmowych może wpłynąć na rozwój kariery zawodowej? Czy to szansa na nowe zlecenia dla firmy, a dla Panów na awans?
T.K.: Sam tytuł bezpośrednio nie ma wpływu na nasz rozwój zawodowy. Debiutancki udział w MPISA był przede wszystkim sprawdzeniem dla nas samych oraz naszych umiejętności wobec innych uczestników - inżynierów firm konkurencyjnych.
Wygrana jest potwierdzeniem bardzo dużej praktyki. Firma Qumak jest jednym z największych integratorów systemów security. To sprawia, że mamy kontakt z rozwiązaniami wielu producentów z tej branży, a tym samym z bardzo dużą ilością różnorodnych produktów.
Mamy nadzieję, że ten zaszczytny tytuł pomoże i nam i firmie w aspekcie biznesowym. Ale to czas pokaże. W końcu zdobyty przez nas tytuł Mistrzów Polski Instalatorów Systemów Alarmowych jest przyznawany raz na dwa lata.
Dziękujemy i życzymy dalszych sukcesów.
