System alarmowy składa się z wielu bloków funkcyjnych, a tym samym wielu urządzeń decydujących o jego poprawnym działaniu. Elementami informującymi o stanie systemu poza manipulatorami są również sygnalizatory. Zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne. Dodatkowo wykorzystując niezależne tory informacyjne tj. optyczne i akustyczne, można zaprezentować jednocześnie dwie informacje o stanie systemu. Istotne zatem jest, aby sygnalizatory był instalowane zgodnie z założeniami norm oraz producentów. Szczególnie w sytuacji, gdy w systemie jest np. tylko jeden zewnętrzny sygnalizator optyczno-akustyczny.

Rodzaje i budowa sygnalizatorów

 

 

Głównym podziałem jaki narzuca się samoistnie i jest również preferowany przez producentów to podział na urządzenia wewnętrzne i zewnętrzne. I o ile te pierwsze nie nastręczają większego problemu, to te drugie, patrząc na niektóre wykonania, już sprawiają pewne kłopoty. A przecież sygnalizator zewnętrzny jest widoczny jako pierwszy element całego systemu alarmowego. Sygnalizator zewnętrzny narażony jest na czynniki atmosferyczne. Promieniowanie UV jest mniej niebezpieczne niż wilgoć, czy też nawet woda (śnieg). Dlatego bardzo istotne jest poprawne zainstalowanie tego elementu systemu alarmowego. 

 

Kolejną różnicą jest materiał z jakiego zostały wykonane urządzenia. O ile sygnalizatory wewnętrzne wykonuje się z plastiku (ABS, poliwęglan), to zewnętrzne możemy spotykać metalowe i plastikowe. Istnieją również hybrydy, czyli połączenie plastiku z dodatkową metalową osłoną jako dodatkowe zabezpieczenie „udarowe”. Niestety i w tym przypadku czynniki atmosferyczne mają wpływ na poprawne działanie urządzenia, ponieważ urządzenia metalowe najzwyczajniej rdzewieją, nawet pomimo starań producentów o jak najlepsze wykonanie i użycie jak najlepszych materiałów. Plastikowe natomiast potrafią zmienić barwę, czy też odkształcić się na skutek działania promieni UV i temperatury. Odkształcenia występują najczęściej na nierównym podłożu, co może powodować zadziałanie styku sabotażowego.

 

Następny podział to sygnalizatory posiadające własne zasilanie awaryjne i te, które go nie posiadają. Napięcie wyzwalające jest podawane na sygnalizator tylko w przypadku zaistniałej sytuacji. W wersjach z akumulatorami napięcie podawane jest cały czas na urządzenie w celu ładowania akumulatorków, a wyzwalanie następuje z centrali zmianą stanu na odpowiednich wejściach sygnalizatora. Istnieją również sygnalizatory posiadające na obudowie baterię słoneczną służącą do doładowywania akumulatora wewnętrznego.

 

Sygnalizatory zbudowane są najczęściej z podstawy montażowej, umożliwiającej stabilne i trwałe zainstalowanie urządzenia, obudowy o zwiększonej odporności mechanicznej oraz płytki elektroniki. Urządzenie musi być wyposażone również w elementy informujące o obecności obudowy i samego urządzenia. Styki sabotażowe realizowane są najczęściej za pomocą mikroswitch’y, które zmieniają stan styków w skutek otwarcia obudowy lub zerwania urządzenia z podłoża.

 

W sygnalizatorach optycznych, czy też z sekcją optyczną w obudowie zamontowany jest kolorowy klosz, pod którym znajduje się źródło światła. W starszych urządzeniach można spotkać lampy wyładowcze, działające na zasadzie stroboskopu lub zwykłe żaróweczki z żarnikiem. Obecnie w erze diod LED spotyka się je najczęściej. Głównie jest to związane z niewielkim poborem prądu przez diody przy bardzo dużej skuteczności (ilości światła). Dodatkowo diody LED są bardziej odpornie mechaniczne, zajmują mniej miejsca i praktycznie nie nagrzewają się. Obecnie gama kolorów kloszy jest duża. Możemy spotkać klasyczne czerwone, czy też pomarańczowe, ale również niebieskie, w wykonaniu zarówno wewnętrznym, jak i zewnętrznym. Dodatkowo, aby zintensyfikować emitowaną barwę stosuje się diody LED w dedykowanym, tym samym co wykonany klosz kolorze. Obecnie producenci w konstrukcjach sygnalizatorów proponują urządzenia, gdzie korpus wykonany jest z materiału półprzepuszczalnego o danym kolorze, a diody LED umieszczone są bezpośrednio w korpusie. Najczęściej po obu stronach sygnalizatora. Zwiększa to widoczność zadziałania sekcji optycznej do praktycznie 180 stopni.

 

W torze akustycznym, niezależnie czy sygnalizator jest zewnętrzny czy wewnętrzny, stosuje się przetworniki piezoelektryczne lub dynamiczne. W celu zabezpieczenia przed próbą zagłuszenia takiego sygnalizatora stosuje się specjalne czujniki wykrycia „ciała obcego”, najczęściej pianki rozprężnej. Realizowane jest to w sposób mechaniczny i elektroniczny (optyczny). Ten pierwszy wyposażony jest w mikroswitch z dołączoną klapką, która na skutek rozprężania się pianki powoduję przełączenie w nim styków. Czujniki elektroniczne wyposażone są w element nadawczy i odbiorczy na dodatkowej płytce elektroniki. W sytuacji normalnej pracy wiązka niewidzialnego światła swobodnie pada na odbiornik. W przypadku przerwania jej następuje alarm sabotażowy. Niestety alarm taki może wywołać również inne „ciało obce” jakim jest owad. Należy mieć zatem na uwadze stosowanie takiego zabezpieczenia na terenach o zwiększonej obecności owadów, jak np.: lasy, sady, ogrody itp.

 

(...)

 

Mgr inż. Sebastian Hładun – absolwent Inżynierii Systemów Bezpieczeństwa na Wydziale Elektroniki WAT, nauczyciel ZSM-E w Ełku i pasjonat elektroniki, projektant i wykonawca elektronicznych systemów bezpieczeństwa – SEBMED ELEKTRONIK, Elektroniczne Systemy Bezpieczeństwa. 

Kontakt: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Pin It