akcja skrzaty

Społeczna odpowiedzialność firmy – Bożonarodzeniowe Skrzaty

Znaczenie społecznej odpowiedzialność biznesu, tak istotnej dla zrównoważonego rozwoju każdej firmy, obecnie wybrzmiewa donośniej niż kiedykolwiek.

W czasach, w których pracownicy niemal wszystkich branż, bezpośrednio odczuwają skutki pandemii, troska firmy o poczucie bezpieczeństwa osób, które zatrudnia jest nie do przecenienia. Ekspertami w zapewnieniu bezpieczeństwa są z pewnością firmy z branży ochrony osób i mienia. Ale czy ich oczkiem w głowie jest „tylko” bezpieczeństwo klientów?

Po pierwsze - pracownik

Kiedy blisko 100 lat temu Erik Philip - Sorensen, budował fundamenty pod obecnie największą na świecie firmę świadczącą usługi ochrony - Securitas - jako przewodnie wartości w swojej pracy przyjął Uczciwość, Czujność i Uczynność. Od początku Securitas otaczał szczególną troską swoich pracowników. Bez nich ani wtedy, ani dziś, nie moglibyśmy dbać o bezpieczeństwo naszych klientów. Dlatego wspieranie naszych pracowników jest dla nas niezwykle istotne - mówi Krzysztof Bartuszek, Prezes Securitas w Polsce.

Jedno motto - wiele wymiarów

Securitas to ogromna międzynarodowa społeczność. Firma zatrudnia obecnie ponad trzysta siedemdziesiąt tysięcy osób na świecie, w tym sześć tysięcy osób w Polsce.

„Pomagamy czynić świat bezpieczniejszym miejscem” - to motto firmy Securitas. Realizujemy to założenie przede wszystkim świadcząc wyspecjalizowane usługi ochrony dla naszych klientów, korzystając przy tym z nowoczesnych technologii i rozwiązań - mówi Małgorzata Rejman, Menedżer ds. Komunikacji i Marketingu Securitas Polska - ale to bezpieczeństwo w naszym rozumieniu ma wiele wymiarów i dotyczy także tych, którzy na co dzień zapewniają je naszym klientom - dodaje.

Społeczna odpowiedzialność

Będąc tak dużą organizacją jak Securitas trudno nie wykorzystać tego potencjału w działaniach społecznych. Ideę pomagania i dbania o bezpieczeństwo staramy się zaszczepić już wśród najmłodszych. Z przyjemnością i dużą satysfakcją prowadzimy program pierwszej pomocy dedykowany dla szkół. Okazuje się, że dzieci bardzo lubią być pomocne, a co najważniejsze chcą umieć udzielać pomocy - tłumaczy Krzysztof Bartuszek. Choć firma Securitas angażuje się także w inne projekty zewnętrzne, swoją uwagę w zakresie wparcia skupia przede wszystkim na pracownikach i ich potrzebach.

6000 pracowników = One Securitas.

W Securitas mamy hasłoo - ONE Securitas, które od dawna buduje w nas ducha zespołu, nie tylko od strony operacyjnej. ONE Securitas działa genialnie w przypadku, gdy na przykład potrzebna jest pomoc, wsparcie, zaangażowanie w akcje Szlachetnej Paczki, gaszynchallenge, pomoc dla pracownika, który w pożarze tracił dorobek całego życia i samotnie wychowuje dziecko - wyjaśnia Małgorzata Rejman. ONE Securitas działa w dwie strony. Organizacja pomaga pracownikom, pracownicy pomagają organizacji. Jak? Swoim zaangażowaniem i pracą w trudnych warunkach, zwłaszcza teraz, gdy często znajdują się na pierwszej linii w walce z zagrożeniem Covid-19.

Dobro szyte na miarę potrzeb.

Za każdym z pracowników firmy stoi historia. Jednak żaden pracodawca zatrudniający klika tysięcy osób nie jest w stanie poznać każdej z tych indywidualnych historii. Ważne jest, aby chciał ich wysłuchać i zadecydował czy i jak może się zaangażować.

Nasz syn ma 9 lat, gdy był malutki zachorował na sepsę - opowiada Pani Katarzyna, której mąż Adam pracuje Securitas od blisko 20 lat. W wieku półtora roku u Olka zdiagnozowano całościowe zaburzenie rozwojowe. Ma problemy z komunikacją, postrzeganiem otaczającego go świata, bardzo mało mówi, ma autyzm dziecięcy i upośledzenie w stopniu umiarkowanym. Od 3 lat prowadzony jest terapią behawioralną, która przynosi ogromne efekty. - Każdy dzień jest wyzwaniem, ale i radością z tego, jakie widzimy u niego postępy. Rehabilitacja i leczenie wymagają jednak nakładów finansowych wykraczających poza nasze możliwości. Dlatego tak ważna jest dla nas wszelka pomoc.

Firma Securitas wspiera Olka w różny sposób od dawna, w pomoc angażuje się zarówno organizacja jak i indywidualni pracownicy - W tym roku przyszedł czas, aby powiedzieć dziękuję - opowiada Mama Olka.

Zazwyczaj to my dzielimy się czymś z pracownikami, a tym razem okazało się powstał piękny projekt, którym podzielimy się także z naszymi klientami - dodaje Prezes Bartuszek.

Dobroczynne… prezenty

Każdego roku już wczesną jesienią firmy prześcigają się w pomysłach czym obdarować swoich klientów i przyjaciół na Boże Narodzenie. Butelka dobrego wina, kosz świątecznych smakołyków - to zawsze cieszy. Ale są też inne prezenty - takie, które mają głębsze przesłanie i zachęcają do refleksji, prezenty, które niosą dobro. Z taką właśnie intencją powstało… pięćset uszytych przez Panią Katarzynę i jej rodzinę Bożonarodzeniowych Skrzatów.

Armia dobrych Skrzatów

Uwielbiamy rodzinnie tworzyć - to daje nam chwilę oddechu od codziennych trosk. Uszycie 500 skrzatów to była ogromna frajda, ale i mnóstwo pracy - mówi Pani Katarzyna - szyliśmy je… 10 miesięcy, partiami dostarczając do firmy. Wszystkie potrzebne do uszycia materiały Skrzatów dostarczyła firma Securitas, zasilając jednocześnie konto fundacji JiM, pod której opieką znajduje się Aleksander. To było naprawdę duże przedsięwzięcie, a w grudniu cała armia 500 Skrzatów, wyruszy do naszych klientów i przyjaciół z najważniejszym przesłaniem Securitas - „pomagamy czynić świat bezpieczniejszym miejscem” - podsumowuje Małgorzata Rejman a Prezes Bartuszek dodaje - My naprawdę lubimy pomagać. Szczególnie w ostatnim czasie bardzo wyraźnie widać, że ta troska o siebie nawzajem i wspólne, szeroko rozumiane bezpieczeństwo, jest bardzo ważna.

Monika Dzienyńska - Dyk

Pin It